sobota, 24 maja 2014

Grzebienie sutasz Dyś-Dyś ;-)

Tadam! Przedstawiam nowości spod mojej ręki, mianowicie stroiki sutasz na grzebienie do włosów. :D

Wykonane na zamówienie dla Klaudii.
Początkowo trochę bałam się co mi z tego wyjdzie, ale Klaudia była zachwycona efektem końcowym, wiec myślę, że nie wyszło tak źle. ;-) Miały być na wesele, funkcję spełniły i nawet się nie rozsypały! \^.^/
Może uda mi się wysępic jakieś zdjęcie grzebieni na sympatycznej Klientce?

Grzebienie skończyłam ok. 2 tygodnie temu, jednak dopiero dzisiaj mam dostęp do dobrej jakości zdjęć by opublikować moje małe dzieła. ;-) Tak to jest, jeśli ma się pracownię oddaloną o ok. 230 km od miejsca zamieszkania.

Stali obserwatorzy moich prac mogli zauważyć, iż na facebooku pojawiło się kilka zapowiedzi tej notki. Myślę, że projekt "grzebień" zostanie w przyszłości przeze mnie rozwinięty.
Nie przedłużając, oto one: